Autor |
Wiadomość |
Elizka |
Wysłany: Nie 20:17, 10 Lip 2005 Temat postu: |
|
Hania napisał: |
Tak narzekacie na tych facetow ale jest wiele przypadkow gdzie to dziewczyna rozkochuje w sobie faceta i go zostawia,ale plec przeciwna tzn mezczyzni nie przyznaja sie ze cierpia dlatego my nie widzimy ich placzacych po katach lub w rekaw przyjaciela.Jesli chodzi o kwestie milosci tzn slow kocham to prawda co do niektorych,ze mowia te wazne slowa a nie wiedza co one znacza.Dla mnie milosc to bycie w trudnych chwilach i pomaganie sobie nawzajem,to chodzenie na spacery,wyglupianie sie,zasypianie obok siebie.Poza tym kocha sie pomimo wad a nie mimo zalet. |
Zgadzam sie w zupelnosci. Zastanowcie sie.Tak sie przyjelo ze faceci zdradzaja, a kobiety potem dlugo cierpia i placza. Tak naprawde to przyjelo sie z telenoweli i innych takich filmow. W rzeczywistosci tak nie jest. To moje zdanie |
|
|
Sylwia |
Wysłany: Pon 15:38, 06 Cze 2005 Temat postu: |
|
Dokladnie Haniu calkowicie sie z toba zgadzam.Dodam jeszcze tylko od siebie ze nie lubie jak ktos naduzywa slowa KOCHAM dla mnie taki czlowiek nie wie co to jest prawdziwa milosc i sory jesli moze kogos obraze ale dla mnie wtedy jest naprawde bezwartosciowym czlowiekiem. |
|
|
Hania |
Wysłany: Pon 9:44, 06 Cze 2005 Temat postu: |
|
Tak narzekacie na tych facetow ale jest wiele przypadkow gdzie to dziewczyna rozkochuje w sobie faceta i go zostawia,ale plec przeciwna tzn mezczyzni nie przyznaja sie ze cierpia dlatego my nie widzimy ich placzacych po katach lub w rekaw przyjaciela.Jesli chodzi o kwestie milosci tzn slow kocham to prawda co do niektorych,ze mowia te wazne slowa a nie wiedza co one znacza.Dla mnie milosc to bycie w trudnych chwilach i pomaganie sobie nawzajem,to chodzenie na spacery,wyglupianie sie,zasypianie obok siebie.Poza tym kocha sie pomimo wad a nie mimo zalet. |
|
|
REMEK |
Wysłany: Pią 23:59, 20 Maj 2005 Temat postu: |
|
Dziewczyna napewno też potrafi zapomnieć.
Chłopak też czasami nie potrafi zapomnieć.
Ale to wszystko zależy od tego jak się bardzo Kochali razem(nie chodzi o sex) |
|
|
Effe |
Wysłany: Czw 16:35, 19 Maj 2005 Temat postu: |
|
Masz racje T72 dziewczyna też potrafi żucić bez powodu, ale to faceci mówią,że kochają i albo na boku kręcą z kimś innym albo zrywają po krótkim okresie czasu. I takich przykładów jest bardzo dużo. Owszem macie uczucia tylko czemu nie okazujecie tych swoich PRAWDZIWYCH UCZUĆ |
|
|
T72 |
Wysłany: Wto 14:58, 17 Maj 2005 Temat postu: |
|
Anonymous napisał: |
dziwczyna jak sie zakochuje... kocha calym sercem... a wiekszosc wspolczesnych chlopcow (nie twierdze ze wszyscy) wyznaja zasade... nie ta bedzie inna... i to mnie najbardziej wqrza |
Bzdury . Znów schematyczne myślenie. To jak to się dzieje, że dziewczyna chodzi z facetem 6 lat i go nagle rzuca? Znam taki przypadek. Mnie dziewczyna też rzuciła po 6 miesiącach chodzenia. Powiedziała mi że to uczucie osłabło. I co? SCHEMATY. To zależy od człowieka nie od płci. To że się urodziłem chłopakiem znaczy że nie umiem kochać? |
|
|
aga |
Wysłany: Wto 14:05, 17 Maj 2005 Temat postu: jest dziwnie |
|
ja nie wiem jak to jest z tą miłością chłopak mówi cały czas że kocha dziewczyne a jak dziewczyna chce to powiedzieć to czasem nie może z siebie wyksztusić tego słowa bardzo by chciała ale to jej sie zatyka w gardle i nie chce wyjść |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 18:35, 16 Maj 2005 Temat postu: |
|
dziwczyna jak sie zakochuje... kocha calym sercem... a wiekszosc wspolczesnych chlopcow (nie twierdze ze wszyscy) wyznaja zasade... nie ta bedzie inna... i to mnie najbardziej wqrza |
|
|
Zakręcona |
Wysłany: Pon 17:01, 16 Maj 2005 Temat postu: |
|
Ja tez nie rozumiem tego, dlaczego chłopakowi tak bardzo zalezy na dziewczynie i chce z nia być, a potem nagle sie to wszystko kończy i nawet on nie potrafi wyjaśnić dlaczego |
|
|
Gość |
Wysłany: Pon 13:36, 16 Maj 2005 Temat postu: |
|
to zalezy od czlowieka .ja bym na przyklad nie zapomnial o mojej dziewczynie i nigdy nie zapomne ale byc moze onie wcale nie zapominaja tylko udaja zeby latwiej im bylo zapomniec . w kazdym razie nie wszyscy tacy sa a jezeli to nie tylko "faceci". byc moze oni/one tylko tak mowia w cale nie kochaja. jezeli codziennie ktos zmienia chlopaka/dziewczyne lub przynajmniej czesto;p to nie nalezy wiezyc do konca w jego milosc. byc moze to tylko zauroczenie :> |
|
|
grucha |
Wysłany: Pon 13:03, 16 Maj 2005 Temat postu: |
|
ten facet ktory mowi kobieci kocham po pol roku chodzenia to jezd jakies dziecko ktore niewie co to znaczy ja juz wiem ale calu czas szukam |
|
|
T72 |
Wysłany: Nie 23:26, 15 Maj 2005 Temat postu: |
|
Wcale tak nie jest . Zwykle to ja długo jeszcze pamiętałem jak dziewczyna zapomniała . Potrafiłem pół roku się męczyć. Wiec nie gadajcie mi tu, że to faceci bo wy tak samo zapominacie. Zależy na kogo się trafi. |
|
|
_W!e$laW_ |
Wysłany: Nie 19:54, 15 Maj 2005 Temat postu: |
|
buuuu.. chyba niestety tak ;-( pocieszam sie tylko tym, ze po wshystkim oni dopiero zauważaja ile dla nich znaczyłysmy. A wtedy to my mamy ich głebokoooooo... Ja chyba poczekam jeszcze dłuuugo na mojego ksiecia z bajki .. |
|
|
Zuzi |
Wysłany: Nie 18:03, 15 Maj 2005 Temat postu: CI faceci!!! ale mi i tak ich brak |
|
Otóż to, jeszcze miesiąc wcześniej mówią: kocham Cię ,dajesz im drugą szansę...a oni co z nią robią???mają ją gdzieś ! myśle że poprostu oni są jeszcze niedojrzali uczuciowo i nawet sami nie wiedzą co to jest miłość, choć często używają słowa : KOCHAM... a później sie dziewczyno męcz bo facetowi już sie niechce dalej ązku ciągnąć...może nie wszyscy tacy są...? |
|
|
Basia9918 |
Wysłany: Sob 20:32, 14 Maj 2005 Temat postu: |
|
WSZYSTKO SIE MUSI DAC WYTLUMACZYC.....PRZECIEZ FACET TEZ MA JAKIES UCZUCIA ALE JA TGO NIE MOGE ZROZUMIEC DLACZEEGO ON ZAPOMINA JAK WCZESNIEJ MOWIL: "KOCHAM CIE" CZY TO JEST LOGICZNE??!! |
|
|